Kliknij


środa, 7 stycznia 2015

Zygmunt Miłoszewski, Katarzyna Bonda, Ciszewski, Ćwiek - polecam.

Swojego czasu odkryłam Ciszewskiego. Teraz cokolwiek nowego napisze - zatapiam się w to całkowicie. 
Koleżanka mi napisała : "Jak lubisz Ciszewskiego, to polubisz i Miłoszewskiego, tylko czytaj po kolei kolejne części"
Znalazłam.
1 tom - Uwikłanie - czyli kryminalna zagadka, która toczy się w Warszawie.
2 tom - Ziarno prawdy - trzymający w napięciu kryminał, którego akcja toczy się w Sandomierzu.
3 tom - Gniew - kryminalna przygoda głównego bohatera, tym razem w Olsztynie.

Wspaniała proza. Jakby dodatkową zaletą jest zamieszczenie wszystkich tych akcji w konkretnych dniach i w istniejących miejscach. Trudno nie ulec wrażeniu, że autor opisuje realne zdarzenia. Lekki sposób pisania - rzutki język, umiejętne tworzenie napięcia sprawia, że ciężko się od tego oderwać. Dodatkowy smaczek dodaje chyba właśnie te umiejscowienie akcji w czasie i przestrzeni - te nawiązywania do realizacji "Ojca Mateusza" w tomie "Ziarno prawdy", osiedla Jaroty i szpital garnizonowy w "Gniewie", informacje o pogodzie i ważnych wydarzeniach w stolicy w "Uwikłaniu" - strzały w dziesiątkę.
Mam nadzieję, że pisarz jednak napisze kolejne tomy z prokuratorem Szackim i z równym pietyzmem odda uroki i obrzydlistwa kolejnych miast, w którym zbrodnie także się zdarzają.

I drugi polecony mi autor. Autorka. Katarzyna Bonda i jej "Pochłaniacz".
Mimo, iż powieść (część pierwsza, z niecierpliwością czekam na kolejne) pisana w zupełnie innym stylu, to ma wiele wspólnego z trylogią Miłoszewskiego. Tym razem akcja umiejscowiona jest w Sopocie i Gdańsku, dotyka sfer trójmiejskiego półświatka gangów. Kto chce zrozumieć na czym polega praca profilera, z czym borykają się niepijący alkoholicy i jednocześnie zatopić się w skomplikowanej historii piosenki "Dziewczyna z północy - naprawdę polecam.

Zarówno Miłoszewski jak i Bonda opierają się na wiedzy zdobytej na potrzeby pisania książek - operują w zrozumiały sposób definicjami z dziedziny prawa, kryminalistyki i prac Policji oraz prokuratury, dzięki temu ich książki nie tylko oparte są na wyobraźni ale też sporej dawce informacji, która przybliża czytelnika do realiów pracy prokuratora Szackiego czy profilerki Saszy. Podobne solidne podwaliny są też w książkach Ciszewskiego - zwłaszcza w "Gliniarzu", którego współautorem jest Krzysztof Liedel - specjalista w zakresie terroryzmu międzynarodowego i jego zwalczania.
Nieco inny charakter mają książki Jakuba Ćwieka, ale i w nich czytelnik odkryje spory zasób wiedzy autora, który czerpie informacje z mitologii greckiej i nordyckiej, Biblii, literatury talmudycznej - zwłaszcza w zakresie angelologii (cykl Kłamca), ale też i skrupulatnej rozbiórce książek i i filmów o Piotrusiu Panie - (J.M. Barriego "Piotruś Pan", Hook  - film z R. Williamsem z 1991 r), dzięki którym powstał cykl "Chłopcy".

Cieszy mnie jeden fakt - że w końcu wydawnictwa zaczynają doceniać młodych polskich pisarzy, że nie musimy wybierać między zagranicznymi pisarzami, by móc poczytać dobry kawał literatury. W końcu nie tylko Sapkowski i jego saga o Wiedźminie powinny znaleźć zrozumienie i akceptację nie tylko wśród Polaków i nie tylko w Polsce - bo autorów, których powinno się promować również za granicą jest coraz więcej.


Polecam:

Z.Miłoszewski: cykl Teodor Szacki: "Uwikłanie", "Ziarno prawdy", "Gniew"
K. Bonda "Pochłaniacz"
J.Ćwiek - "Kłamca" - t. I -IV
J. Ćwiek - "Chłopcy" - t. I-III
M. Ciszewski - cykl www: "www.1939.com.pl", Major","www.1944.waw.pl", "www.ru2012.pl"
M. Ciszewski  - cykl Jakub Tyszkiewicz: "Wiatr", "Mróz", "Upał"
M. Ciszewski, K. Liedel - "Gliniarz"
M. Ciszewski - cykl Wilhelm Krüger: "Krüger. Szakal"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz