Kliknij


środa, 2 października 2013

Darmowe wzory haftu krzyżykowego...

Ostatnio szukałam czegoś ładnego, prostego do wyszycia, co nie zajęło by mi dużo czasu, a jednocześnie nie sprawiało wrażenia kompletnej tandety. Ciężko znaleźć.
Masa darmowych wzorów haftu krzyżykowego to kompletna szmira, na którą mi osobiście kompletnie szkoda czasu.
Owszem, znalazłam kilka dobrze sporządzonych schematów, jednak odnoszę wrażenie, że większość "darmochy" jest zaprojektowana na odczepnego. Schematy po których wyszyciu gotowe obrazy mogłabym powiesić np. w piwnicy i z założeniem, że zanim do niej wejdę - muszę wykręcić żarówkę.
Jedna z takich autorek przyznała otwarcie, że szkoda jej czasu na projektowanie czegoś, co miało by być udostępnione za darmo.  Zgadzam się z nią w 100%, ale w takim razie - po co tworzyć tego typu projekty, na które najzwyczajniej szkoda nici?
Swoją drogą - ja własne projekty realizuję tak, by pomimo jak najmniejszej ilości kolorów nie traciły na wartościach wizualnych. I czasami zajmuje mi to kilka - kilkanaście godzin. Jeśli ten etap projektu sobie odpuszczę, zrobię "na szybko" - mści się to później, już podczas wyszywania.
Dlatego zdecydowanie odradzam realizację projektów, które są udostępniane za darmo. Dla zdesperowanych - jeśli już się za takie schematy łapać to ze świadomością własnego ryzyka :)
 

Haft krzyżykowy - zanim zaczniesz kłuć palce igłą

  1. Miej świadomość, że to drogie hobby. Zarówno z uwagi na ceny materiałów i narzędzi ale również CZASU, które trzeba temu poświęcić. A ponieważ czas to pieniądz..
  2. Nie skacz na głęboką wodę - nie chwytaj za zapierające dech w piersi projekty. Przy pierwszych pracach nic nie odstrasza bardziej niż skomplikowany wzór  wymagający pracy z kilkudziesięcioma kolorami i na dość dużym formacie. Całkiem możliwe może się okazać, że rozpoczniesz z dużym zapałem by rzucić robótkę w kąt bo projekt przerósł Twoje możliwości, brakuje Ci czasu i cierpliwości i generalnie "ta robota wkurza".
  3. Znajdź prosty schemat do wyszycia lub kanwe drukowaną ( ze schematem nadrukowanym na kanwę), który wymaga kilku kolorów. Schemat nie powinien być duży. A im mniejszy - tym lepszy - nic nie daje satysfakcji z wykonanej pracy, a wykonana gotowa robótka i radość z jej wykonania jest motywująca do sięgnięcia po trudniejsze schematy.
  4. Nie kupuj na zapas! - zwłaszcza jeśli chodzi o nici. Uwierz, że im dalej w las tym ... eeee.. znaczy z każdym projektem część kolorów Ci zostanie i zapas sam się zrobi.
  5. Zorganizuj sobie pudełko. Najlepiej niezbyt duże i poręczne. Ja sobie radzę z jednym pudełkiem po butach i drugim po Toffifee. O zastosowaniu pudełek opowiem w najbliższym czasie.
  6. Kup DOBREJ jakości igły tępo zakończone. Jeśli faktycznie chcesz wyszywać - dobra igła to podstawa. Najprościej poprosić w sklepie pasmanteryjnym igły do haftu krzyżykowego w dwóch rozmiarach - na pełną grubość muliny (czyli na 6 nitek) oraz drugi rozmiar - na pół grubości (czyli 3 nitki).
  7. KANWA.... tak - to spore wyzwanie jeśli chodzi o dobór kanwy. I wcale nie chodzi o zakup kanwy konkretnej firmy. Kupując dobrej jakości kanwę miej na uwadze jej naprawdę wysoką cenę. Kupując tańszą - pamiętaj o tym, że większość tańszych kanw nie trzyma proporcji. A dodatkowo - są kanwy do wyszywania połową grubości muliny i kanwy na pełną grubość muliny. W tej kwestii ja sprawdzam najpierw zawartość portfela, później określam jaką grubością nici chcę wyszywać i do tych dwóch parametrów dopasowuję kanwę - zazwyczaj się udaje. Dla tych, którzy idą na łatwiznę i kupują kanwę z nadrukowanym wzorem ten dylemat nie istnieje :)
  8. Kolor kanwy - na sam początek proponuję kanwy białe lub ecru, lekko usztywniane. To że będą się próbowały siepać przy brzegach jest nieuchronne. Nie siepią się jedynie kanwy plastikowe i te z dużą zawartością syntetycznych dodatków.
  9. Dodatki pt : krosno hafciarskie, naparstek - jeśli masz nadmiar gotówki - kup. Ja - nie używam. W dodatku o wiele lepiej wyszywa mi się "w ręku" niż na krośnie.
  10. To może nie jest idealne miejsce na informację dla kogoś, kto zaczyna przygodę z haftem krzyżykowym ale uwaga warta zapamiętania na przyszłość. Jeśli robisz tego typu zakupy to postaraj się w sklepie o Kartę Stałego Klienta. Pozwoli to w przyszłości zaoszczędzić sporo pieniędzy oraz jest przepustką na dodatkowe wzory, które sklepy dostają jako gratis właśnie dla Stałych Klientów.

Dlaczego wydziergany?

Sporo osób - głównie te płci pięknej pyta mnie często odnośnie moich prac "a jak to zrobiłas?" "pokaż, wytłumacz, wyjaśnij" - to jeśli chodzi o moje prace - na przykład portrety wykonane na podstawie zdjęć.
Dodatkowo "dziergam" frywolitki - w tym temacie jestem kompletnie newbie, mam nadzieję, że w tym miejscu będę mogła podzielić się z Wami moimi rozterkami podczas tworzenia frywolitek albo rozwiązaniami, jakie wpadną mi do głowy.
Dodatkowe zajęcia to "dzierganie" różnych stron internetowych, jakie zdarzyło mi się popełnić.

Mam nadzieję, że każda kobieta, która potrafi coś "dziergać" (i nie mam tu na myśli tylko wełenek i drutów czy igieł) znajdzie coś dla siebie.
Pozdrawiam